Imię: Gray
Wiek: trudne pytania zadajesz... 20 już było
*Rasa: Morcon - krzyżówka człowieka z demonem. Nie, nie jest to rasa z natury "zła", choć często jest tak kojarzona. Charakterystyczne są znaki na ciele (szlaczki można by rzec), wysoka ciepłota ciała (temperaturą zdrową jest około 40 stopni, temperatura natomiast spada wraz z pogorszeniem stanu zdrowia) oraz lęk przed zimną wodą, co ma ścisły związek z ciepłotą. Wzory na ciele wskazują siłę jednostki, co oznacza mniej więcej tyle, że im więcej znaków posiada, tym jest silniejszy. Gray ma ich trochę na plecach, piersiach, ramionach i szyi.
Pochodzenie: Altar
Profesja/ranga: kowal
Wygląd: Czarne włosy (proszę nie sugerować się avem, to od światła
), jasne oczy i jasna karnacja. Coś dodać? Nie jest przesadnie wysoki, raczej szczupły, a i jego umięśnienie jest bardzo niepozorne.
Broń: w czasie wojny nauczył się walczyć każdym typem broni, ale najlepiej czuje się używając topora
Charakter: lubi się uśmiechać, choć uśmiech ten nie zawsze jest szczery, obdarzony specyficznym poczuciem humoru, ale jednocześnie raczej spokojny i niechętnie wraca do przeszłości. Rozważny, w skrajnych sytuacjach potrafi podjąć decyzję impulsywnie. Ciężko zdobyć jego zaufanie.
Znaki szczególne: przede wszystkim morconie znaki, ale także kilka blizn z czasów wojny
Krótka historia: dorastał na kontynencie Arachejskim, kiedy miał 18 lat wybuchła wojna między jego ojczystym krajem a bogatszym okupantem. Przez 2 lata kraj był podległy okrutnej tyranii, Gray walczył w dwóch powstaniach nim Lintrze udało się wreszcie odzyskać niepodległość. Na koniec jednak stwierdził, że ciężko mu patrzeć na dawne pola bitew, więc przybył na wyspę w poszukiwaniu spokojniejszego życia.